
GeForce NOW to w największym skrócie usługa umożliwiająca wypożyczenie potężnej maszyny po drugiej stronie łącza do grania w posiadane przez nas gry, za pośrednictwem streamingu.
Logujemy się do naszego konta Steam/Epic/GOG itd. po czym – jeżeli mamy dobre łącze internetowe – po chwili możemy cieszyć się najnowszymi hitami w olśniewających detalach na ekranie choćby naszego pięcioletniego laptopa ze zintegrowaną kartą graficzną, bo całą pracę wykonują maszyny Nvidii.

W tym tygodniu Nvidia ogłosiła, że niebawem usługa będzie oficjalnie wspierana również na systemach Linux (fajnie) za pośrednictwem Chrome (niefajnie).
Sam fakt oficjalnego wsparcia oczywiście warto odnotować i jak najbardziej może ono cieszyć, ale jeżeli chcemy skorzystać z usługi już dziś – nie ma potrzeby czekać.
Usługę można uruchomić zmuszając przeglądarkę do przedstawienia się Nvidii jako wspierana (w Firefoxie można to osiągnąć m.in. za pomocą dodatku GeForce NOW Unlocker) ale jeszcze prostszą i pewniejszą opcją jest użycie nieoficjalnego GeForce NOW na bazie Electron.
Program dostępny jest m.in. ze Snap Store. Paczka została przygotowana przez Alana Pope, znanego m.in. z Ubuntu Podcast, więc jest jak najbardziej godna zaufania.

Na ten moment wersja w Ubuntu Software może nie mieć jeszcze obsługi padów (powinna niedługo zostać zaktualizowana), ale możemy również skorzystać z paczek .deb lub .AppImage, dostępnych na GitHub programu, które pady już wspierają.
Jeżeli podoba Ci się ten wpis i interesuje Cię technologia ze szczególnym uwzględnieniem prywatności, cyfrowego bezpieczeństwa, wolnego oprogramowania i kwestii etycznych zamiast sponsorowanych artykułów o kolejnych produktach, które „musisz mieć” – koniecznie zostaw polubienie na FB, dodaj GeekOrganic do subskrypcji RSS lub po prostu podaj dalej ten lub inny wpis – dla niezależnych blogów takich jak GeekOrganic to wielka rzecz. Dzięki!
Linki do social media GeekOrganic: